Na stronach tej publikacji została umieszczona archiwalna dokumentacja fotograficzna, tekst autorstwa Andrzeja Romanowskiego, odkrywający najciekawsze elementy historii ulicy Gołębiej oraz kalendarium najważniejszych wydarzeń Słowianistyki i Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Najważniejsze fragmenty opracowania dotyczą historii najstarszych polskich drukarni, w których publikowano dzieła Mikołaja Reya oraz Jana Kochanowskiego. Publikacja dotyczy również zabytków związanych z Wydziałem Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także historii Szkoły Sztuk Pięknych z czasów przed-Matejkowskich. Z ulicą Gołębią, tak bardzo związaną z Uniwersytetem Jagiellońskim, wiąże się cały szereg mało znanych dzisiaj obiektów i zdarzeń, które zostaną przypomniane w niniejszej publikacji.
Ze wstępu Andrzeja Romanowskiego
Na początku byli Żydzi
Tak musi zaczynać się szkic o dziejach Gołębnika - zarówno Gołębnika „starego”, czyli budynku przy Gołębiej 20, jak i całej pierzei tej ulicy, do gmachu pod numerem 14. Domy te, będące dziś siedzibą uniwersyteckiej polonistyki, znajdują się przecież na terenie średniowiecznej dzielnicy żydowskiej. Wprawdzie wcześniej, w XI/XII wieku, istniała tu osada, której ślady odnaleziono także na terenie „starego” Gołębnika, nie jest jednak pewne, kto ją zamieszkiwał. Wiadomo natomiast, że tereny te włączyła w obręb powstającego miasta akcja jego rozmierzania, przedsięwzięta wkrótce po lokacji w r. 1257. W okresie otaczania Krakowa murami, ok. r. 1300, obszar miasta na południu nieco się jeszcze powiększył. Był to właśnie rejon, w którym znajduje się dziś także Gołębnik. Zabudowa miejska zaczęła tu powstawać zapewne w czasach Władysława Łokietka, a w trójkącie zamkniętym ulicami Wiślną i Szewską, z centrum na ulicy Żydowskiej (Judengasse, platea Judeorum, obecnie św. Anny), osiadła - przed r. 1304 - obok ludności niemieckiej i polskiej także ludność żydowska.
Wykopaliska, prowadzone w latach 2004-2005 na dziedzińcu budynku przy Gołębiej 20 przez Dariusza Niemca wykryły na zapleczu działki obecność drewnianych latryn z XIV wieku. Jeżeli były latryny - musiał być także dom. Ale do kogo dom ów należał - jest już dziś nie do ustalenia; siedziby chrześcijan i Żydów niczym się wtedy nie różniły. W tym czasie nasza ulica nazywała się Garncarską albo Ultima Vissle - Ostatnią Wiślną lub Ostatnią - tj. ostatnią ulicą w kierunku Wisły. Z biegiem lat wyodrębniła się tu część z przewagą chrześcijan (odcinek wschodni, między Bracką i Wiślną, zwany do XIX wieku Gołębią Wyższą) oraz część z przewagą Żydów (odcinek zachodni, od Wiślnej do murów - obecnych Plant - zwany do XIX wieku Gołębią Niższą). To na tym odcinku, w kierunku dzisiejszych gmachów Collegium Witkowskiego, Collegium Maius i Collegium Nowodworskiego, znajdowały się w XIV wieku budynki gminy żydowskiej, w tym dwie synagogi oraz przylegające do nich cmentarze. A być może właśnie w rejonie dzisiejszej Gołębiej ulokowany był żydowski szpital, szkoła i łaźnia. Częścią tej żydowskiej dzielnicy było miejsce, na którym stoi nasz Gołębnik.
Domy na tym terenie były w XIV wieku w przeważającej mierze drewniane. Czasem miały one jednak murowane piwnice. Według Stanisława Sławińskiego dom stojący niegdyś w miejscu dzisiejszej Gołębiej 20 został wyposażony w taką piwnicę zapewne w XV wieku. Podobne piwnice zachowały się w całej niemal omawianej pierzei Gołębiej. Jednak z biegiem lat coraz częściej na tym obszarze murowano - i tak właśnie było w przypadku gmachów Szczepana Pęcherza przy Judengasse, które w r. 1400 wykupił Władysław Jagiełło, tworząc siedzibę dla Akademii Krakowskiej - Collegium Maius. Kiedy przy pobliskiej ulicy Ostatniej zaczęły powstawać bursy („Ubogich”, „Filozofów”, „Bogatych”, „Jerusalem”) kilkusetosobowa społeczność żydowska zaczęła być ze swych siedzib stopniowo wypierana. Ostatecznie po katastrofalnym pożarze Krakowa w nocy 29/30 czerwca 1494 doszło do pogromu. W r. 1495 król Jan Olbracht przesiedlił więc Żydów w miejsce spokojniejsze: na podkrakowski Kazimierz.
Opuszczone siedziby w rejonie Akademii zaczęli w całości już zasiedlać chrześcijanie. Stało się tak również na ulicy Ostatniej - określonej w r. 1462 przez Jana Długosza jako „platea Columbarum” - ulica Gołębia.
check_circle
check_circle