5. tom z serii POEZJE pod redakcją Andrzeja Nowakowskiego
Władysław Broniewski to w polskiej literaturze kwintesencja tragizmu, cierpienia i nieszczęścia wyrażona językiem prostym, kostropatym, minimalnie metaforycznym, ograniczonym i pozbawionym dandysowskiej, niepoważnej eteryczności. Broniewski – to egzystencjalny ból człowieka, który nieustannie wrzeszczy, wyje, tęskni i chla wódę w nadziei, że zagłuszy ona ból życia i ból historii, w nadziei, że zyska choć kilka chwil spokoju o poranku. I... upada. Wstaje i... coraz częściej upada. (...) Językiem poezji usiłuje ocalić siebie, swoją integralność? Wstaje o poranku i wyje...
Andrzej Nowakowski
Boli
Soldat inconnu
Spowiedź
Ucieczka
* * * (Że Polska dawno już jest niepodległa…)
* * * (Przyjdź, o, Rozpaczy…)
* * * (Miałem zamiar zupełnie nie pisać do Pani…)
* * * (Czekaj – czekaj – już mi coraz trudniej…)
* * * (nad stołem się schylamy…)
Do Chrystusa
Poeta
* * * (To nie będzie bohaterska pieśń…)
* * * (Pędzi zły księżyc…)
O radości
Troska i pieśń
List z więzienia
A kiedy będę umierać…
Ściana Płaczu
Żydom polskim
* * * (Syn podbitego narodu…)
Po co żyjemy
List bez adresu
Mój pokój nr 2
Wiersz antykobiecy
Ciała
Ballada
„Ballady i romanse”
Moja miła
Oda do Don Kichota
Prztyczek „smalonemu dubkowi”
Jeszcze jeden list do córki
Robotnik z Radomia
Do przyjaciela
Do umarłej
Fiołek alpejski
Obrączka
Do Anki w Paryżu
Firanka
W zachwycie i grozie
Lament
Anka
O wielkim kochaniu
* * * (Przykucnęły wierzby za obejściem…)
Ociemniały
Estetyka
Szczęście
Puste mieszkanie
* * * (Taki wiersz, który wszystko gmatwa…)
* * * (Zabij moje oczy…)
Zagłębie Dąbrowskie
Tadeusz Bujnicki
Prometeusz skowany
Bogdan Tosza
Kołysanie upiorów
Rafał Woś
Broniewski rozumie wiek XXI. Broniewski rozumie kapitalizm
Alfabetyczny spis tytułów i incipitów