Leopold Gottlieb (1879-1934) należy do tych artystów, których losy i dzieło wymykają się łatwym klasyfikacjom. Modernista, ale nie radykalny, w Wiedniu, Krakowie i Paryżu trzymał rękę na pulsie rodzącej się na jego oczach nowoczesności, a równocześnie toczył twórcze dialogi z rozmaitymi tradycjami malarstwa. Zanim stał się (na krótko) „ekspresjonistą polskim” (formistą), był w pierwszych latach XX wieku ekspresjonistą „młodopolskim”, czyli jednym z przedstawicieli wczesnego ekspresjonizmu w łagodniejszej niż austriacka czy niemiecka formule tego nurtu, sporo zawdzięczającej jeszcze naturalizmowi i symbolizmowi. Polski patriota, ochotnik -legionista, nigdy nie wyrzekł się swych żydowskich korzeni. Z drugiej strony: nowoczesny Żyd–kosmopolita zaangażowany w polskie życie artystyczne, ale też znajdujący miłośników swej sztuki pod różnymi szerokościami geograficznymi. Nie przeszkadzało mu to – przynajmniej momentami – sympatyzować z syjonizmem. Odkrywany za młodu w Kołomyi, doceniony w Barcelonie, kolekcjonowany z zapamiętaniem w Stanach Zjednoczonych. Przyjaciel Diego Rivery i Witolda Wojtkiewicza, portrecista Picassa i Żeromskiego, malarz Chrystusa jako żebraka i Modlących się Żydów. Przenicowanie przedstawionych wyżej w esencjonalnym zarysie zagadnień i pozornych paradoksów, które przyniosły ze sobą życie i twórczość najmłodszego z licznej rodziny Gottliebów, było przez wiele lat niemożliwe. Powody takiego stanu rzeczy były różne: m.in. rozproszenie prac malarza po wielu krajach i kontynentach przy stosunkowo nielicznej ich obecności w polskich muzeach, niełatwy dostęp do literatury przedmiotu. Autor niniejszej książki pragnie zmienić ten stan rzeczy, wykazując przy okazji, że „kłopot z Gottliebem” to przede wszystkim przysłowiowy kłopot bogactwa, wynikający z postawy samego artysty – z samoświadomego i konsekwentnego wyboru podwójnej tożsamości kulturowej i narodowej. Ten polski Żyd czy – jak kto woli – żydowski Polak postrzegał swą aktywność artystyczną i pozaartystyczną zawsze w ścisłym powiązaniu z wysokimi standardami etycznymi.
Publikacja wydana we współpracy z Muzeum Historii Żydów Polskich
Spis treści
I. Wstęp
[9]
II. Stan badań
[13]
III. Życie
[29]
Drohobycz i okolice 31 | W cieniu brata 37 | Studia
w Krakowie, urlop w Kołomyi 39 | Monachium po
dwakroć 45 | Paryż po raz pierwszy 49 | W Grupie Pięciu,
w kręgu Hirszenberga 52 | Becalel w Jerozolimie 54 |
Na Montparnassie 57 | Między Barceloną a Toledo 62 |
Z Parc des Princes do Legionów 65 | Artysta na wojnie 69 |
Zakopane, Wiedeń, Baden 75 | Paryż po raz trzeci.
Ostatnie lata 78
IV. Analiza twórczości [115]
Wychodzenie z cienia 117 | Celem jest wyraz 121 |
W orbicie wczesnego ekspresjonizmu 126 | Album litografii,
autoportrety 133 | Dowód tożsamości z hebrajską inskrypcją
137 | Szkoła Polska, Szkoła Paryska 145 | Od Mahatmy
Gandhiego do Heleny Rubinstein 150 | Wieczny tułacz? 154 |
Do El Greca 161 | Bezinteresowni pracownicy Jutra 162 |
Wielkie wojenne portretowanie 168 | Die Lithographien
von polnischen Legionär 172 | Ekspresjonista młodopolski
– Ekspresjonistą Polskim 175 | Cyrkowcy w okowach
codzienności 179 | Żniwa 183 | Mistrzowie dawni i nowi 186 |
Białe obrazy 189 | Z perspektywy antropomorficznej 194 |
Chrystus, król nędzarzy… 197 | Filozofia pracy 199 |
Między Polską a Palestyną. Religia pracy 202 |
Gott lieb a dyskurs agrarny 207 | Ku rzeczom prostym i trwałym 210
V. Podsumowanie
[245]
VI. Spis wystaw
[251]
VII. Katalog
[259]
VIII. Bibliografia
[291]
Indeks nazwisk
[317]
Summary
[333]
check_circle
check_circle